Stale rośnie bezrobocie w naszym województwie. Choć eksperci nieśmiało mówią o unormowaniu sytuacji, symptomów poprawy na rynku pracy nie widać.
W ubiegłym miesiącu bezrobocie na Dolnym Śląsku wzrosło o 12,5 tys. osób pozostających bez pracy. To o 8% więcej niż w ostatnim miesiącu ubiegłego roku. W porównaniu z analogicznym okresem przed rokiem wzrost jest nieco niższy (wtedy wynosił 11%), ale powodów do optymizmu zbyt wielu nie ma.
Do urzędu pracy napływają przede wszystkim osoby, którym umowa o pracę wygasała wraz z końcem roku. Firmy często jej nie przedłużały. Nie potwierdziły się również na razie informacje o tworzeniu przez firmy i instytucje nowych etatów wraz z nowym rokiem i nowymi budżetami. Analitycy rynku pracy przekonują jednak, że zatrudnionych powinno już niedługo zacząć przybywać.