Podczas wizyty u dentysty pijany 34-letni mieszkaniec Wrocławia ukradł telefon komórkowy. Podczas zatrzymania mężczyzna był agresywny i się awanturował.
8 marca policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym z gabinetów dentystycznych w Śródmieściu. Sprawca ukradł dentystce telefon komórkowy. Po wyjściu złodzieja kobieta zawiadomiła funkcjonariuszy i podała jego adres. 34-latek został zatrzymany w domu.
- Sprawca miał we krwi ok. półtorej promila alkoholu. W trakcie awanturował się i był agresywny – mówi Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Po zatrzymaniu został przewieziony do izby wytrzeźwień. Za kradzież grozi mu kara do 5 tysięcy złotych.