W środę po 22 policjanci zostali poinformowani o libacji alkoholowej w jednym z mieszkań na południu miasta.
Funkcjonariusze wraz ze strażakami wyłamali drzwi i weszli do mieszkania, w którym w powietrzu czuć było silną woń alkoholu. W jednym z pokoi funkcjonariusze zauważyli starszą panią. Kobieta ledwo stała na nogach trzymając w rękach 5-cio miesięcznego chłopca. Na widok policjantów 77-letnia kobieta – prababcia, mówiąc coś niewyraźnie przeszła z dzieckiem do drugiego pokoju, w którym na wersalce siedziała 26-letnia matka dziecka. W pokoju obok policjanci znaleźli leżącego kompletnie pijanego 27-letniego mężczyznę – ojca dziecka.
Przeprowadzone badanie wykazało u matki ponad 2,8 promila, u ojca prawie 2,7 promila, a u prababci ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. U dziecka stwierdzono zapalenie skóry, chłopczyk został przewieziony i umieszczony w Domu Małego Dziecka, natomiast dorośli opiekunowie trafili do izby wytrzeźwień.
Jeśli okaże się, że matka, ojciec i prababcia dziecka swoim zachowaniem mogły spowodować zagrożenia dla życia albo zdrowia chłopca, grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.