Wystawa jest finałem projektu zrealizowanego przez słuchaczki Dolnośląskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy współpracy studentów Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Seniorzy wspólnie z młodymi ludźmi, korzystając ze zdjęć archiwalnych dawnego Dolmelu i wspomnień byłych pracowników, którzy zgodzili się udzielić wywiadów studentom WNSiD, próbowali odtworzyć nieopowiedzianą historię.
- Chcieliśmy pokazać jak bardzo zmieniło się to miejsce – niegdyś jeden z największych zakładów przemysłowych Dolnego Śląska, a dziś Park Przemysłowy otoczony szkołami wyższymi. Udało nam się spojrzeć na to, co było za tą bramą w dłuższej perspektywie czasu, oczami ludzi, którzy spędzili tu całe swoje życie zawodowe – mówi Grażyna Čupaila-Tomaszewska, kierownik DUTW. - Okazało się, że dotknęliśmy historii nie tylko tego miejsca, ale też historii miasta, historii obyczajów, mody, a nawet stylu życia. Bo pomimo tego, że tytułowa brama była zawsze zamknięta (tajemnica produkcji), to życie za nią toczyło się tak jak w wielu zakładach w tamtym czasie.
W materiałach znalazło się miejsce nie tylko na wspomnienia dotyczące produkcji turbogeneratorów, ale też na zabawy, życie towarzyskie, realizacje pasji sportowych lub artystycznych, miłość, życie rodzinne, wielkie zrywy, jak ten solidarnościowy, i wielką determinację będącą reakcją na wprowadzenie stanu wojennego. Niestety, na wystawie nie będzie można zobaczyć zdjęć z dramatycznej pacyfikacji Dolmelu. Obowiązywał wówczas zakaz fotografowania, a zasadą w projekcie - poza dwoma wyjątkami zdjęć z początków istnienia zakładu – było opieranie się na zasobach archiwum dawnego Dolmelu.
Wystawę będzie można oglądać do 7 maja w budynku Wydziału Nauk Pedagogicznych DSW przy ul. Strzegomskiej 55 (hol przy Auli).