Dwaj mężczyźni obrabowali punkty bukmacherskie. Teraz są w rękach policji.
Pierwszy napad 27- latka i jego 31- letniego kolegi miał miejsce na Starym Mieście, w styczniu. Wtedy weszli do salonu i skrępowali taśmą 40- letnią pracownicę. W marcu rabusie powtórzyli swój wybryk na Psim Polu. Tym razem opaskami zaciskowymi ubezwłasnowolnili 39- letnią kobietę.
Bandyci są już w rękach policji. Grozi im do 12 lat za kratami.