- Z Czerną jest największy problem. Na pięciokilometrowym odcinku wałów prowadzony jest remont. Jest to świeży materiał i na pewno nie wytrzyma naporu wody. W związku z tym wójt gminy Żukowice podjął decyzję o ewakuacji. Wykonawca oraz zarządca wału, czyli Dolnośląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, ma zrobić wszystko, żeby zminimalizować skutki ewentualnego przerwania wału – powiedział dzisiaj wicestarosta Rafael Rokaszewicz, na konferencji prasowej zorganizowanej zaraz po posiedzeniu Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Zagrożenie istnieje również w gminie Pęcław i w gminie Kotla, gdzie przesiąkają wały przeciwpowodziowe.
Strażacy w całym regionie są postawieni w stan gotowości. Również Ochotnicze Straże Pożarne przygotowane są na niesienie pomocy. W razie potrzeby możliwa jest również pomoc jednostek z poza regionu. - Zadysponowane zostały też pierwsze jednostki spoza terenu powiatu głogowskiego. Jeżeli będzie taka potrzeba, w ramach krajowego systemy ratowniczo – gaśniczego, takich jednostek będzie przybywać – mówił Karol Skowroński, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej.