Coraz więcej wody gromadzi się na ul. Braci Gierymskich na Biskupinie. Mieszkańcy robią co mogą, żeby zapobiec powodzi.
Woda na ul. Gierymskich wydobywa się z gruntu. Wały nie zostały w tym miejscu przerwane. Tworzą się przy nich jednak spore kałuże, na które mieszkańcy patrzą z coraz większym niepokojem.
Z tego powodu podjęta została spontaniczna akcja budowy tymczasowych wałów. Ciągle jednak brakuje rąk do pracy, worków i piasku. Mieszkańcy apelują o pomoc.