Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Stereotypy od A do Z

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Arab, Ateistka, Antyfacet, Były Bezdomny, Były Więzień, Osoba Homoseksualna, Katolik, Feministka, Niemiec, Osoba Niewidząca, Osoba Ciemnoskóra, Cyganka, Rodzic Dziecka Niepełnosprawnego, Protestant, Protestantka, Trzeźwiejący Alkoholik, Ukrainiec, Żydówka, Żyd. Kogo wybierasz?

Tylko dziś do 20 i jutro od 12 do 20 w Mediatece można wypożyczać tzw. żywe książki, każdą na pół godziny. Żywa książka to osoba reprezentująca daną grupę społeczną, zazwyczaj obwarowaną stereotypami i narażoną na odrzucenie.

Organizatorami IV edycji Żywej Biblioteki są Dom Spotkań im. Angelusa Silesiusa, Mediateka i Miejska Biblioteka Publiczna. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli Prezydent Miasta Wrocławia Rafał Dutkiewicz oraz Straż Miejska, a pomysłodawcą Żywej Bilbioteki jest Fundacja Human Project z Danii, która organizuje coroczne spotkania z żywymi książkami już od 10 lat.

- Nie da się przełamać stereotypu w ciągu pół godziny, ale można odczarować tzw. pierwsze wrażenie. Poznając osobę z danej grupy społecznej, wobec której mamy świadome lub czasem nieświadome uprzedzenia, możemy przekonać się, że ludzie są bardzo różni i nigdy nie wpasowują się idealnie z żaden schemat – mówi Dorota Mołodyńska-Kuntzel, koordynatorka projektu – Największą popularnością cieszą się Trzeźwiejący Alkoholik, osoby homoseksualne, Feministka i Antyfacet. W tym roku już od otwarcia obserwujemy na prawdę duże zainteresowanie.

Posłuchajmy, co mówią żywe książki:

Katolik: Jem mięso w piątki

Często słyszy się, że katolicy to fanatycy, którzy bezmyślnie przyjmują to, co ksiądz powie im w kościele. Albo że są zamknięci na świat, o wąskich horyzontach, mało profesjonalni. Spotkałem się również ze skrajnymi poglądami: katolik to albo ten idealny, który nie popełnia błędów albo obłudnik, który jedno mówi, a drugie robi. Zdaję sobie sprawę, że w tych 90% katolików w naszym kraju jest naprawdę sporo osób, które należą do Kościoła katolickiego bez przekonania, są w tej wierze "jedną nogą".

Prześladowania katolików to wciąż duży problem na świecie. Katolik to ten, który nie powinien mówić głośno o tym, że kocha Chrystusa, ale wiele ludzi ma z tym kłopot. Zawsze myślałem, że większym problemem w Polsce jest dyskryminacja innych religii niż szykanowanie katolików, ale sam fakt zaproszenia mnie tutaj świadczy o zmianach w naszym społeczeństwie.

Wiara musi łączyć się z refleksją. Przestrzegam tylko tych zasad wiary, które rozumiem. Jeśli nie rozumiem, dlaczego nie powinienem jeść mięsa w piątki, to nie zmuszam się do postu, ale staram się dociec, dlaczego wiara katolicka tego ode mnie oczekuje. Tak samo jest z seksem przed ślubem. Trzeba zrozumieć, że skoro seks według katolicyzmu jest zarezerwowany dla małżeństw, to człowiek, który spał z kimś innym niż z osobą, którą poślubia, nie jest już dla swojego partnera czystą kartą.

Wiara daje mi poczucie, że nie jestem sam, ale też jest silną motywacją do walki ze słabościami, hamulcem, gdy robię coś złego. Pozwala widzieć szerszą perspektywę, a to przecież ogromny komfort wiedzieć, że będzie jeszcze coś po śmierci. Poza tym pamiętam o tym, że żyję z jakimś powołaniem, a nie tylko dla samego siebie.

Polityka również nie jest sprawą obojętną moralnie. Przede wszystkim powinno się głosować, nie wolno ignorować wyborów. Ja staram się wybierać te osoby, które reprezentują mój światopogląd, choć niestety często jest tak, że małą one małe szanse wygrać. W niedzielę prawdopodobnie zagłosuję na Marka Jurka.

Ateistka: Wolałabym być osobą wierzącą

Pochodzę z rodziny katolickiej, jak wielu Polaków przeszłam cykl: chrzest, bierzmowanie i komunia. Mama jest wierząca, ale niepraktykująca, ojciec po latach przyznał się, że nie wierzy w Boga. Chyba każdy młody człowiek w ramach buntu neguje m.in. kościół, ale ja dodatkowo po okresie dorastania związałam się z bardzo religijną osobą i to skłoniło mnie do gruntownego przemyślenia kwestii wiary w moim życiu. Wiek 20-22 lata to był czas poszukiwań. Przede wszystkim szukałam sposobu, jak uwierzyć w Boga. To nie takie proste...to raczej dar lub talent. Ja tego po prostu nie potrafiłam zrobić, a księża nie potrafili mi w tym pomóc. Owszem, mogę trzymać się zasad wiary i uczestniczyć we wszystkich obrządkach, ale nie ma sensu robić tego wszystkiego bez przekonania. I tak zostało.

Dopuszczam myśl, że to jeszcze może się zmienić. Fascynują mnie zbiegi okoliczności, szczęśliwe sploty wydarzeń. Zdarza mi się myśleć, że to działanie jakiejś nadprzyrodzonej siły, ale wg mnie nie jest ona upersonifikowana. Na co dzień uznaję, że życiem ludzkim rządzi przypadek.

Wciąż zniechęcają mnie próby ingerencji kościoła w życie obywateli. Kwestia in vitro, kłótnie o krzyże, zakaz używania prezerwatyw nawet przez osoby zarażone wirusem HIV, ignorowanie praw kobiet – to mnie mierzi i zniesmacza.

Nie mam konkretnych sympatii politycznych, ale na pewno nie chcę, by wybory prezydenckie wygrał Kaczyński.

Myślę, że sensem życia jest samorealizacja, dbałość o życie prywatne i zawodowe, rodzina...ogólnie znalezienie własnego miejsca na świecie. Zawsze powtarzam, że wolałabym wierzyć, bo tak jest łatwiej, zwłaszcza w sytuacjach trudnych. Wiara to takie sznurki, które z jednej strony dają jakieś poczucie bezpieczeństwa, ale z drugiej ograniczają wolność. Mimo że nie wierzę, kieruję się w moim życiu zasadami moralnymi, które przekazali mi rodzice.

Uważam, że po śmierci tak samo, jak przed narodzinami, nie ma NIC. Dusza nie istnieje, a Biblia to dla mnie fakt historyczny, a nie kompendium wiary. Uważam, że Chrystus istniał, był charyzmatycznym przywódcą, a ludzie przypisali mu przez wieki boskie cechy.


Marta Gołębiowska



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl