Jeszcze wczoraj, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk jednoznacznie twierdził, że nie ma możliwości uniknięcia opłat za autostradę. Wystarczyły 24 godziny, żeby stanowisko zmieniło się o 180 stopni.
- Minister Cezary Grabarczyk złożył rządowy projekt zmian ustawy o autostradach płatnych. Ten projekt przewiduje, że obwodnice wielkich miast, aglomeracji, będą bezpłatne dla samochodów osobowych do 3,5 tony – obwieścił dzisiaj wojewoda Rafał Jurkowlaniec. - Ta ustawa we wtorek pojawi się na obradach Rady Ministrów, a potem przejdzie drogę sejmową. To oznacza, że nasza autostrada czyli AOW będzie z pewnością bezpłatna.
Co skłoniło ministra do tak nagłej zmiany decyzji? Rafał Jurkolaniec stwierdził, że decyzja wcale nie była nagła, bo minister już wcześniej miał wiele koncepcji rozwiązania problemu płatności za korzystanie z obwodnic. - Staliśmy jednak w bardzo trudnej sytuacji prawnej. Odziedziczyliśmy po poprzednich rządach ustawy i rozporządzenia, które w sposób jednoznaczny nakazywały eksploatowanie obwodnic wielkich miast jako dróg płatnych – wskazywał. – Poza tym to wymagało przeliczenia finansów, sprawdzenia, czy to się opłaca, czy taka zmiana nie załamie systemu finansowania budowy autostrad w Polsce. Zostały jednak przeprowadzone analizy, minister Grabarczyk razem ze specjalistami od budowy dróg stwierdził, że da się ten system dopiąć tak, żeby to działało i żeby się sfinansowało.
Różowy młotek dla ministra
Jeszcze przed ogłoszeniem decyzji przez Rafała Jurkowlańca, pod urzędem wojewódzkim pikietowali członkowie dolnośląskich struktur PiS. Pod hasłami „Stop płatnej AOW” pokazali prezent, jaki chcą przekazać ministrowi Grabarczykowi. – To różowy, gumowy młotek dla pana ministra, który chcemy złożyć na ręce wojewody – mówił Paweł Hreniak, przewodniczący klubu PiS w sejmiku wojewódzkim. - Pan minister powinien go używać w każdym momencie, kiedy nasuwają mu się złe i szkodliwe decyzje, które mogą skutkować na przykład wprowadzeniem płatnej obwodnicy Wrocławia. Apelujemy, żeby ten młotek trzymał sobie na biurku i leciutko stukał się w czoło, jeżeli taka potrzeba zajdzie.
Hreniak przestrzegał też Dolnoślązaków, aby nie tracili czujności. - Apeluję do wszystkich mieszkańców województwa, żeby nie zaprzestali działań, które będą naciskały na rząd, dopóki nie będzie uchwalonej nowej ustawy w sprawie Autostradowej Obwodnicy Wrocławia – mówił.