29 czerwca 2010 roku, około godziny 19.30 na autostradzie A-4, na 165 km, policjanci zauważyli samochód ciężarowy jadący zygzakiem. Jak się okazało, kierujący był pijany. W jego organizmie były ponad 2 promile alkoholu. 38-latek stracił prawo jazdy, za swój czyn odpowie przed sądem. Grożą mu 2 lata więzienia.
- Przypominamy, że alkohol i narkotyki w sposób jednoznaczny wpływają negatywnie na cechy psychomotoryczne człowieka, powodują zmiany w postrzeganiu, ocenie zjawisk, sposobie i szybkości reagowania na bodźce, a tym samym ograniczają zdolność do precyzyjnej obsługi maszyn, urządzeń oraz pojazdów informuje Magdalena Kruaze z KWP Wrocław. - ających w organizmie prowadzi do drastycznego zmniejszenia zdolności kierowania pojazdem. Każda osoba siadająca za kierownicę pod wpływem alkoholu lub narkotyków stanowi realne zagrożenie dla siebie oraz życia i zdrowia innych użytkowników dróg.