Tuż po godzinie 9 rano do Sądu przy ul. Podwale zadzwoniła nieznajoma osoba informując, że w budynku jest podłożona bomba.
Pracownicy sądu poinformowali policję a ta zarządziła ewakuację całego, ogromnego gmachu. - W sumie budynek musiało opuścić około 700 osób – mówi Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji. Do środka wkroczyli policjanci z psami zdolnymi wyszukać ładunki wybuchowe.
Informacje o bombie podała jedna z osób mających tego dnia stawić się na rozprawie. Policja poszukuje sprawcy.