Wrocławskie lotnisko zanotowało w lipcu prawie 30% wzrostu ruchu pasażerskiego w porównaniu do sytuacji sprzed roku. Wynik jest także lepszy o 18,5% w odniesieniu do danych sprzed dwóch lat, kiedy ruch lotniczy w Polsce przeżywał hossę. – Wszystko wskazuje więc na to, że mamy boom na latanie większy niż w okresie największego wzrostu gospodarczego – komentuje Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
Kolejny miesiąc dużym wzrostem we Wrocławiu mogą pochwalić się przewoźnicy niskokosztowi – udało się im w lipcu obsłużyć o połowę więcej pasażerów niż rok wcześniej. Na plusie są też loty czarterowe – z tych skorzystało we Wrocławiu 11% pasażerów więcej niż przed rokiem. O ponad jedną piątą podróżnych więcej podróżowało na trasach krajowych. – To efekt wprowadzenia przez LOT promocyjnych stawek na połączenia do Warszawy – uważa Dariusz Kuś. – Ceny biletów lotniczych porównywalne albo wręcz niższe od kosztów podróży koleją przekonały Polaków, że latanie może być tanie – dodaje. Wśród kierunków zagranicznych rozkwit zanotowały połączenia do typowo wakacyjnych destynacji. W lipcu 2010 roku do miast włoskich i hiszpańskich poleciało o 15 tys. pasażerów więcej niż przed rokiem.
Od stycznia wrocławskie lotnisko obsłużyło 919 tysięcy pasażerów. – Czekamy na milionowego podróżnego, który powinien pojawić się jeszcze w pierwszej połowie sierpnia – mówi prezes Portu Lotniczego Wrocław. W ubiegłym roku milionowy pasażer na Strachowicach został odprawiony we wrześniu. Po raz pierwszy wrocławskie lotnisko przekroczyło milion podróżnych trzy lata temu (październik 2007).
Z wrocławskiego lotniska korzysta rekordowa liczba pasażerów, między innymi dlatego, że w okresie wiosenno-letnim przewoźnicy uruchomili dużo połączeń. Wrocław zdobył w marcu bazę operacyjną Wizz Ar, a linia otworzyła nowe, atrakcyjne turystycznie, kierunki, między innymi rejsy do Forli, Oslo i Eindhoven, skąd niedaleko do Amsterdamu. Linia Ryanair w okresie wakacyjnym postawiła na połączenia hiszpańskie z Wrocławia. Jednocześnie w dobrej kondycji utrzymują się połączenia brytyjskie i irlandzkie. Tego lata Wrocław ma 31 połączeń regularnych do 26 portów w 23 krajach. To także rekordowo rozbudowana oferta.