Jak mamy mieć czyste i zadbane piaskownice skoro sami o nie nie dbamy? Zarząd Zasobu Komunalnego przyznaje, że nie jest w stanie przy każdej postawić strażnika, dlatego sami musimy być czujni i nie pozwalać nikomu siedzieć z piwem w miejscach gdzie bawią się nasze dzieci.
W piaskownicy przy ul. Zaporoskiej zamiast bawiących się dzieci spotkaliśmy… pijących mężczyzn! Tak być nie może! Po aferze z bakteriami coli w piasku przy ul. Damrota, ZZK wymieniło cały piasek we wszystkich piaskownicach w mieście. Jednak jeśli będziemy pozwalać, by dorośli ludzie imprezowali w piasku, a później do niego sikali, to zamiast miejsc zabaw dla dzieci będziemy mięli same siedliska bakterii i kuwety!
Kiedy widzimy podejrzane towarzystwo w piaskownicy nie bądźmy obojętni, alarmujmy odpowiednie służby. Nikt chyba nie chce by powtórzyła się sytuacja z podwórka na ul. Damrota, gdzie po zabawie w piasku dzieciaki trafiły do szpitala.