- My produkujemy ciepło cały rok, więc włączenie ogrzewania nie zależy od nas – poinformował Jacek Wardaszko z Zespołu Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja S.A. - Jesteśmy gotowi, by ogrzać mieszkańców. Decyzja jednak leży w rękach zarządców budynków. Część spółdzielni ma zamontowane na obiektach czujniki ciepła i gdy temperatura spadnie poniżej tej ustawionej, automatycznie włącza się ogrzewanie.
Czujniki te są zamontowane m.in. na budynkach spółdzielni mieszkaniowych Cichy kącik i Wojewodzianka. Tam już kaloryfery są ciepłe.
Reagując na prośby mieszkańców kotłownie odpaliła Spółdzielnia Budowlano – Mieszkaniowej Maślice, Spółdzielnia Mieszkaniowa Śródmieście czy Spółdzielnia Mieszkaniowa Agromet. Ci ostatni jednak nie są pewni czy utrzymają ciepłe kaloryfery, gdyż ostatniej nocy było cieplej niż przypuszczano.
Spółdzielnia Mieszkaniowa Biskupin, zgodnie z podpisaną umową, włączy ogrzewanie 15 września. Datę tę ustalono ze względu na prognozy pogody, zapowiadające piękne babie lato. Jak na razie urzędnicy nie widzą potrzeby wcześniejszej prośby do MPEC. Jeśli powróci słoneczna i ciepła pogoda, istnieje możliwość odłożenia w czasie momentu włączenia ogrzewania.
Spółdzielnia mieszkaniowa Budowlani czeka na decyzję MPEC. Z kolei Akademicka prowadzi prace konserwacyjne w kotłowniach. Zgodnie z planem mają się one zakończyć wraz z końcem tygodnia. Dopóki to się nie stanie, niemożliwe będzie włączenie ogrzewania. W Miejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej trwają pierwsze rozruchy systemu oraz kontrola szczelności sieci.
Na Polance jeszcze zimno.
Zgodnie z prognozami pogody idzie jesień. Obfite opady najpóźniej zanikną do godzin nocnych z czwartku na piątek (9/10 września). Deszczom będzie towarzyszyć bardzo niska temperatura poniżej 15 stopni i silniejszy wiatr.
