Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Kozanów tonie... w workach

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Obecnie powodzie tysiąclecia prześladują Wrocław częściej niż sama nazwa by na to wskazywała. Na szczęście Kozanów jest na nie gotowy.

Kozanów tonie... w workach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Kozanów tonie... w workach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Kozanów tonie... w workach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Kozanów tonie... w workach
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Czerwcowa powódź spowodowała mobilizację mieszkańców osiedla, które powstało na terenie zalewowym. Nic dziwnego – obawiano się powtórki z 1997 roku. Worki ustawiano niemal wszędzie, również od strony Odry przy Parku Zachodnim. Minęło lato i worki nadal tam leżą. Może czekają na wiosenne roztopy? Wtedy przynajmniej ochotnicy będą mieli mniej pracy. Wystarczy bowiem je po zimie lekko odświeżyć, może dołożyć jeden rządek -będą jak znalazł.

- To chyba Centrum Zarządzania Kryzysowego powinno zająć się ich usunięciem – mówi Łukasz, który mieszka przy ul. Celtyckiej. – Prosili o telefony w sprawie pozostawionych worków. Ja tam nie dzwoniłem. Zwykle tak jest, że wierzy się, iż zrobi to sąsiad. Moim zdaniem dzielnicowi również powinni zwrócić na nie uwagę i powiadomić odpowiednie władze.

Na początku lipca urzędnicy tłumaczyli pozostawianie worków tym, że konieczne jest „zielone światło” ze strony Centrum Zarządzania Kryzysowego. - Część worków już sprzątnęliśmy, jednak by móc zebrać pozostałe, musimy mieć wyraźną zgodę Centrum Zarządzania Kryzysowego- mówi Krzysztof Kubicki ze ZDiUM. - Usunięcie worków z każdego wału wiąże się z osobną decyzją. Musi być pewność, że worki już nie są potrzebne i same wały stanowią wystarczające zabezpieczenie – tłumaczy Jerzy Weraksa, kierownik sekcji ds. Wrocławskiego Węzła Wodnego i Ochrony Przeciwpowodziowej w Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.

Mijają dwa miesiące i nic się nie zmieniło przynajmniej tutaj na Kozanowie. Na Ostrowie Tumskim są worki jeszcze z powodzi w 1997 roku. Może miasto powinno ogłosić konkurs: kto znajdzie worek z powodzi w 997 roku? Byłaby to niezła gratka dla archeologów i mieszkańców. A wstyd dla magistratu...


aw



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 23 kwietnia 2024
Imieniny
Ilony, Jerzego, Wojciecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl