Waldemar Pawlak zwiedził kilka zakładów pracy, wziął udział w panelu dyskusyjnym a na koniec spotkał się z dziennikarzami. Zaczął od zbliżającego się kryzysu gazowego. – Nie podzielam obaw osób, które przewidują czarny scenariusz – mówił. – Są nowe technologie, energia odnawialna. Przejdźmy na zieloną stronę mocy – żartował wicepremier. Po jego prawicy nie mogło zabraknąc Ilony Antoniszyn-Klik, wicewojewody dolnośląskiego i kandydatki PSL na prezydenta Wrocławia. To drugi, a może nawet pierwszy powód pojawienia się Pawlaka w stolicy Dolnego Śląska.
35-letnia, świeżo upieczona wicewojewoda jest byłą miss studentek. Piękna wicewojewoda nie musiała nawet nic mówić, od razu przekonała dziennikarzy do swojej kandydatury. – Dajcie dziewczynie szansę – prosił Pawlak. – Chcemy, aby wyborcy poznali piękniejszą stronę wyborów – żartował wicepremier.
Nas koniec spytano Pawlaka o braki węgla w małopolskich składach opału. – Nie wierzę, proszę podać adres gdzie węgla brakuje, a jutro dowiozą – uciął wicepremier.