Nieuczciwego przedstawiciela handlowego złapano na gorącym uczynku w jednej z wrocławskich firm, zajmujących się handlem materiałami budowlanymi. Próbował wyłudzić kolejną partię towaru.
Schemat jego działania był prosty. Sprawca zamawiał z hurtowni towar, który rzekomo potrzebował jego pracodawca. Jak się jednak okazało oszust nie pracował w firmie już od kilku tygodni. Złożone zamówienie okazało się fikcyjne.
- Oszust jest mieszkańcem Jelcza - Laskowic - powiedział Krzysztof Zaporoski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Po raz pierwszy zamówił towar na 18 tys. zł. Jak ustalili policjanci oszust wcześniej pobrał już część zamówionego towaru, a następnie sprzedał specjalistyczne urządzenia. Pieniądze, jak sam przyznał, przeznaczył na grę w kasynach.
Policjanci odzyskali kilkanaście szlifierek i młotów pneumatycznych o łącznej wartości 10 tys. zł. Sprawcę osadzono w policyjnym areszcie.
Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.