kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Oto motto wyborcze pani Ilony: „Jeśli chcesz, by coś zostało powiedziane – powierz to mężczyźnie. Jeśli chcesz, by zostało to zrobione – powierz to kobiecie”/Margaret Thatcher/. Spot pokazuje ją jako kobietę aktywną, przedsiębiorczą, rozmawiającą z ludźmi i uprawiającą sport. Hasło brzmi natomiast: „Wrocław 2012 – miasto porozumienia pokoleń i wspólnego rozwoju”.
- Budynek wybraliśmy nieprzypadkowo – jest on przystosowany dla osób niepełnosprawnych, a będziemy chcieli robić tu spotkania dla ludzi chcących coś zmienić w mieście, ale mających trudności z pokonywaniem schodów. Chcemy też pokazać, że idziemy w stronę nowoczesności – powiedziała Ilona Antoniszyn-Klik.
Kandydatka PSL na prezydenta Wrocławia zapowiedziała, że jej spot wyborczy od jutra będzie pokazywany w telewizji i że ma zamiar zrezygnować z akcji ulotkowych ze względu na dbałość o środowisko. Jej sztab wyborczy planuje wykorzystywać przede wszystkim elektroniczne środki przekazu i wiece, by dotrzeć do wyborców. Tym samym chce pokazać najnowocześniejszą stronę PSL. Już wiadomo, że 6 listopada odbędzie się debata o radach osiedlowych. Wczoraj miała miejsce debata na temat transportu publicznego.
Oto kilka przykładowych postulatów Ilony Antoniszyn-Klik: czystsze miasto i czystsza komunikacja publiczna, dofinansowanie policji - bezpieczne ulice, równomierny rozwój wszystkich dzielnic Wrocławia, inwestowanie w młodzież i edukację, szacunek dla tradycji i osób starszych, wsparcie dla lokalnych firm i lokalnych przedsiębiorców oraz promocja aktywności kobiet w życiu publicznym.
Kandydatkę PSL wspiera Ewa Mańkowska – wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, kandydatka PSL do samorządu i Wiesława Makuszewska, kandydatka do sejmiku, która założyła własne przedszkole i prowadzi szkołę policealną.
- Ma być nowocześnie, z polotem, blisko ludzi i sympatycznie. Chcę zwrócić uwagę, że mamy 10 000 bezrobotnych kobiet we Wrocławiu i nie wierzę, że każda z nich nie chce pracować. Jest nas 50 procent w tym mieście i więcej kobiet powinno być także we władzach miasta – powiedziała Ilona Antoniszyn-Klik.
Od prezydenta Dutkiewicza ma ją odróżniać dbałość o sprawy mieszkańców (chodniki, ilość bezpłatnych, czystych WC oraz miejsc, gdzie można przewinąć dziecko, budownictwo komunalne połączone z punktami małej przedsiębiorczości), troska o sprawy kobiet i troska o bezpieczeństwo miasta (więcej policji i zabezpieczeń przeciwpowodziowych).
