Jej ojciec na przełomie XVII i XVIII wieku przemieszczał się po całej Europie. Natrafił na Wrocław i tutaj zatrzymał się na pewien czas. Po przyjściu Marii na świat, cała rodzina przeniosła się jednak do Francji.
Późnej Maria została żoną Ludwika XV, któremu urodziła dziesięcioro dzieci. Była nie tylko żoną i matką. Udzielała się także społecznie. - W Paryżu założyła szkołę dla ubogich dzieci. Otoczyła też swoją opieką ludzi chorych – mówi Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Wrocławskiego. - Obecnie istnieje wiele fundacji noszących jej imię – dodaje.
Oferta na zakup obrazu pojawiła się już na początku tego roku. Czekano tylko na sponsora. Portretem zainteresował się Zespół Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja S.A., a dokładnie jej poprzedni prezes Denis Bretaudeau. - Postanowił zakupić obraz, ponieważ on sam pochodzi z Nancy a w czasach młodzieńczych uczęszczał do szkoły przy placu Stanisława Leszczyńskiego w tym francuskim mieście – tłumaczy Maciej Łagiewski. Drugą firmą, która wsparła zakup jest Elektrociepłownia „Zielona Góra” S.A.
Maria Leszczyńska błyszczała dzisiaj w świetle fleszy. Uroczystego charakteru wydarzeniu nadało oficjalne odsłonięcie obrazu przez prezydenta miasta Rafała Dudkiewicza.