Jean Michel Jarre zadebiutował w 1976 roku albumem Oxygene. Wielu krytyków muzycznych do dziś uważa, że to jego najlepsza płyta. Do jej nagrania muzyk użył syntezatorów analogowych np. ARP 2600, które były hitem w tamtym czasie.
- Kolejnym sukcesem był album Pola Magnetyczne i motywy rumb. Utwory przez kilka miesięcy utrzymywały się na wysokich pozycjach list przebojów – mówi Marcin Gąska, znawca elektroniki.
Dziś jego koncerty to potężne widowiska z udziałem laserów, wizualizacji, fajerwerków i efektów świetlnych. Muzyk na scenie używa starych syntezatorów, które mają niepowtarzalne analogowe brzmienie i najnowszej generacji sprzęt cyfrowy.
Jarre obok Klausa Schulza i Tangerine Dream jest obecnie jedną z najbardziej znanych postaci współczesnej kultury, pionierem muzyki elektronicznej i zarazem jej największym popularyzatorem. Na całym świecie jego płyty Zoolok, Randes-Vous, Equinox, Magnetic Fields i Oxygene sprzedano ponad 80 milionów egzemplarzy.
Dla niewtajemniczonych Jean Michel Jarre nie tylko zajmuje się komponowaniem muzyki, ale również produkcją sprzętu do słuchania muzyki. W 2005 roku firma Jarre Technologies zaprezentowała AeroSystem One.