-Wynik w wyborach prezydenckich nie jest chyba żadnym zaskoczeniem. Poparcie dla R.Dutkiewicza jest wprawdzie niższe niż 4 lata temu, ale - co istotne - niewiele niższe. Mimo krytyki dotychczasowych współkoalicjantów, R.Dutkiewicz zachowuje stabilną pozycję.
Wybory do Rady Miasta i do sejmiku województwa to także sukces Dutkiewicza. Jego Komitet, jak wynika ze wstępnych danych, zdobył większość bezwzględną pozwalającą mu na samodzielne rządzenie w mieście. W porównaniu do poprzednich wyborów, poparcie straciły wszystkie siły partyjne. Mamy kolejne potwierdzenie, że na poziomie lokalnym jest tylko jeden lider.
Co więcej: lider lokalny staje się też liderem regionalnym, gdyż wstępne wyniki wskazują, iż KWW RD będzie drugą siłą w sejmikach po PO.
To, moim zdaniem, ostrzeżenie dla partii politycznych, także w kontekście rozważanych zmian w prawie wyborczym. Bezpośrednie wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast pozwalają kreować prawdziwych liderów lokalnych społeczności, którzy mają otwartą drogę do rywalizacji z partiami politycznymi także na innych poziomach - powiatowym i wojewódzkim. Przypadek Wrocławia i komitetu R. Dutkiewicza nie jest przecież odosobniony. Podobną strategię próbuje realizować (już od 4 lat) prezydent Kielc i jego Porozumienie Samorządowe. Tam nie ma aż tak spektakularnego sukcesu, ale myślę, że to może być tylko kwestia czasu.