W jednym z supermarketów pojawiły się już żywe karpie. Tylko kto kupi je tak wcześnie?
Żywy karp w Tesco przy ul. Długiej kosztuje 11,99 zł za kilogram. Na razie dużego zainteresowania nie ma.
- Bez sensu kupować teraz karpia. Ma mi miesiąc pływać w mieszkaniu? - dziwi się Daniel, klient supermarketu.
Od tego roku karpie mają być sprzedawane w sposób bardziej humanitarny: zamiast w reklamówce klient otrzyma zakupioną rybę w foremce. Będziemy monitorować przestrzeganie tych przepisów.