kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Dobierając farby do naszego wnętrza powinniśmy przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie mają spełniać zadanie. Czy powinny pobudzać nas do życia, czy raczej relaksować po dniu pełnym obowiązków? Kolory jasne, pastelowe bez wątpienia będą nastrajać nas optymistycznie. Zestawienie zbyt wielu krzykliwych barw może wprowadzić do pokoju poczucie chaosu. Aby go uniknąć, można zastosować kompromisowe rozwiązanie. Wyraziste dodatki umieścić na delikatnym, jasnym tle, co sprawi, że wnętrze będzie wydawało się większe. Podobny efekt można uzyskać stosując chłodne, pastelowe odcienie. Jeżeli dobrze czujemy się w kolorach ciemniejszych, możemy je zastosować, ale w tym wypadku pomieszczenie ulegnie optycznemu zmniejszeniu.
Przy aranżacji dużych wnętrz, dzięki odpowiednio dobranym kolorom, jesteśmy w stanie wydzielić w salonie kilka stref. Dlatego warto „pobawić” się tonacjami. Np. kącik telewizyjny pomalować innym odcieniem niż ten, w którym będziemy spożywać posiłki, czytać czy pracować. Każdy element wystroju pokoju dziennego musi ze sobą współgrać. Ściany, podłoga, narzuta czy zasłona muszą stanowić konsekwentną całość.
– Pamiętajmy także, że kolor kolorowi nierówny – mówi Mariusz Kaperczak z PARA PAINTS. – Odcienie tej samej barwy będą wyglądać inaczej w nasłonecznionym salonie, inaczej w pokoju z oknami wychodzącymi na północ. Dlatego farby należy wybierać w świetle dziennym. Przed ostateczną decyzją, dobrze jest zrobić na ścianie próbę wybranego koloru, najlepiej w miejscach o różnym nasłonecznieniu.
Zmieniające się trendy powinny inspirować do zmian, chociażby takich jak zmiana koloru wnętrza. Niepozorne przemalowanie ścian sprawi, że poczujemy jakbyśmy zamieszkali w nowym innym miejscu. Pamiętajmy jednak, że kolor ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Jego dobór bez wątpienia powinien być przemyślany oraz dostosowany do naszej osobowości i upodobań.
