Na autostradzie A4 z Wrocławia do Legnicy (kilometr przed zjazdem na Kostomłoty) w stronę Zgorzelca tir nie wyhamował na oblodzonej powierzchni i stanął w poprzek drogi. Do godziny 8 rano przejezdny był tylko jeden pas drogi.
Po godzinie trzeciej w nocy na podlegnicki fragment A4 wyjechało sześć płógopiaskarek. Samochody ślizgały się na dużym w zniesieniu w pobliżu Legnickiego Pola.
- Brakuje tam pasa awaryjnego, dlatego w niektórych miejscach tworzą się olbrzymie korki. Apeluję do kierowców o rozwagę – informuje Jacek Mróz, dyspozytor z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Fatalne warunki panują na drodze krajowej nr 5 z Wrocławia w kierunku Poznania. Utrudnienia również na drodze nr 94 na odcinku z Wrocławia do Środy Śląskiej. Za Leśnicą przy lasku zderzyły się dwa samochody. Jeden z pojazdów wylądował w rowie.
Do groźnego wypadku doszło na we Wrocławiu na skrzyżowaniu ulic Łużyckiej i Obornickiej. Opady śniegu mają ustępować, ale ma być coraz zimniej. W nocy temperatura może spaść nawet do minus 20 stopni.