W przeszłości zdarzały się przypadki, kiedy pijani zwyrodnialcy wkładali zapalone petardy do kiełbas i rzucali psom. Rok temu w Sylwestra TOZ miał kilka zgłoszeń do maltretowanych zwierząt. Zdarza się, że ludzie pod wpływem alkoholu strzelają racami do kotów.
- Każde doniesienie w Nowy Rok będzie przez nas skrupulatnie sprawdzane. Każda osoba, która w ten dzień będzie straszyć zwierzęta petardami, a tym bardziej je ranić, surowo za to odpowie. Za sytuację odpowiadają również sprzedawcy materiałów pirotechnicznych, którzy nie sprawdzają pełnoletniości klientów – zapowiada Mateusz Czmiel, rzecznik wrocławskiego TOZ-u.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami to organizacja, która walczy z okrucieństwem wobec zwierząt od 146 lat. Pracują w nim społecznie wolontariusze.
Jeżeli chcesz pomóc maltretowanym zwierzętom wejdź na www.toz.wroclaw.pl i dowiedz się, co możesz zrobić zrobić.