Wysoki stan wody na Ślęzie to przyczyna czasowego zamieszenia prac nad przebudową ulicy Lotniczej. Wykonawca czeka na lekki przymrozek.
Przebudowa ulicy Lotniczej prowadzona mimo trudnych warunków atmosferycznych postępowała nawet w czasie największych mrozów, jednak roztopy zmusiły wykonawcę do przerwania prac przy budowie mostu. Częściowo trzeba było także ewakuować sprzęt. Pozostałe roboty są w miarę możliwości kontynuowane.
- Na razie nie ma dramatu, prace zostały przerwane tylko nad rzeką, a reszta postępuje zgodnie z harmonogramem, choć wiadomo, że zima jest niekorzystnym i nieprzewidywalnym okresem dla budownictwa. Najpierw mieliśmy mrozy, teraz roztopy, ale terminy naglą. Czekamy na rozwój sytuacji i staramy się być dobrej myśli - powiedział Marek Szempliński, rzecznik prasowy Wrocławskich Inwestycji.