- W dzień będą opady, jednak w nocy zapowiadane są przymrozki, więc sytuacja nie ulegnie pogorszeniu - informuje pracownik Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Jak wygląda sprawa trasy Wrocław - Poznań? - Działania koordynuje powiat trzebnicki. My otrzymaliśmy informację, że w środę udało im się uszczelnić 60 proc. wałów i nadal pracują - dodaje.
Sytuacja na Ślęzie, Bystrzycy, Oławie w mieście nie jest groźna. Poziomwody spadł i układa się poniżej stanu alarmowego. Najtrudniejsza sytuacja występuje na rzece Widawie, która przekracza stan alarmowy o 74 cm na wodowskazie w Krzyżanowicach (stan na godz.10.00). Optymistycznym jest to że na wodowskazach poprzedzających Wrocław - Namysłów i Zbytowa - odnotowywane są już wyraźne spadki poziomu rzeki, co
pozwala wnioskować że wzrost poziomu na Krzyżanowicach powinien zatrzymać się w ciągu najbliższych godzin.
Służby miejskie oraz Dolnośląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych są w ciągłym pogotowiu, patrolując najbardziej zagrożone odcinki rzeki i obwałowania, szczególnie na osiedli Zgorzelisko (Psie Pole). Stan alarmu na Ślęzie, Bystrzycy i Widawie zostaje utrzymany.