Dźwięk tłuczonego szkła zaalarmował sąsiadów sklepu z telefonami. Zawiadomili więc natychmiast policję.
W środę, 16 lutego, koło godz. 3 w nocy, patrol zjawił się na miejscu. Podczas rozglądania się po okolicy policjanci zauważyli mężczyznę, który przez rozbitą szybę usiłował wciągnąć coś ze sklepu.
- Przedmioty z witryny pakował do torby - relacjonuje Kamil Rynkiewicz, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Na widok patrolu zaczął uciekać. W jednej z bocznych uliczek skończył się pościg. W plecaku znaleziono kilkadziesiąt baterii do telefonów komórkowych i pokrowce. Łącznie wartość przedmiotów, które usiłował ukraść, wyniosła ponad 500 zł.
Złodziejem okazał się mieszkaniec Kudowy Zdrój. W trakcie zatrzymania zachowywał się agresywnie. Trafił on do izby wytrzeźwień. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.