Wrocławscy policjanci zatrzymali nieletniego, podejrzewanego o kilkadziesiąt uszkodzeń mienia. Sprawca, używając niezmywalnego markera, umieszczał napisy na siedzeniach, tapicerce oraz wewnętrznej zabudowie autobusów. Teraz o jego dalszych losach zdecyduje sąd rodzinny.
23 marca funkcjonariusze Ogniwa do Spraw Nieletnich Komisariatu Policji Wrocław Psie Pole zatrzymali 15 - latka podejrzewanego o kilkadziesiąt uszkodzeń mienia w autobusach komunikacji miejskiej. Sprawca "działał" sam w okresie od stycznia do marca na trasach trzech linii na terenie dzielnicy Psie Pole. Nieletni wrocławianin, używając niezmywalnego markera umieszczał napisy na siedzeniach, tapicerce oraz wewnętrznej zabudowie autobusów. Policjanci udowodnili mu w sumie 25 tego typu czynów. Straty w tej sprawie oszacowano wstępnie na ponad 7 tysięcy złotych.