Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Park Południowy

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Wrocław słynie ze swoich parków, w dużej mierze dzięki nim nosi miano zielonego miasta. Oczywiście niekwestionowanym królem miejskich parków jest Park Szczytnicki, ale nawet on w opinii mieszkańców ma silną konkurencję. To Park Południowy.
Park Południowy
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Doskonale znany wrocławianom, Park Południowy jest miejscem szczególnym, doskonałym przykładem dziewiętnastowiecznej sztuki ogrodowej. Tak, ogrodowej, bowiem jako jedyny miejski park powstał od podstaw. Nie utworzono go ani na zaadoptowanych terenach leśnych ani ogrodowych. Można też powiedzieć, że ma trzech ojców. Zacznijmy, zatem od tego, który wpadł na pomysł utworzenia parku w podmiejskiej wsi Borek. Był nim milioner i filantrop, Julius Schottländer. Jako człowiek majętny mógł sobie pozwolić na szczodry gest i w 1891 roku podarował miastu park, najpierw przekazując teren pod jego założenie. Zapewne nie odczuł tej straty dotkliwie, bo w okolicach Wrocławia większość ziemi należała właśnie do niego. Ale, że był człowiekiem przedsiębiorczym to wyznawał zasadę „coś za coś”. W zamian obdarowani zobowiązani byli do podłączenia wsi Borek do miejskiej sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i gazowej. Julius Schottländer dobrze wiedział co robi, bo jako właścicielowi licznych dóbr w tej okolicy i okazałego pałacu na Partynicach takie rozwiązanie było bardzo na rękę. Oczywiście ceny jego gruntów znacznie wzrosły – dobra infrastruktura i bliskość zielonych terenów wypoczynkowych skutecznie windowała je w górę. Dlatego darczyńca nie oszczędzał grosza na założenie parku. Zatrudnił najlepszych specjalistów. Za projekt odpowiedzialny był Hugo Richter, wtedy dyrektor ogrodnictwa miejskiego, a za dobór roślin wybitny botanik - Profesor Ferdinand Cohn. Zgodnie z umową prace zakończono w ciągu pięciu lat. Kompozycja parku wzorowana jest na wcześniejszym Volksgarten w Kolonii i stanowi typowy przykład parku mieszczańskiego z tego okresu. Wyróżnia go natomiast ukształtowanie szaty roślinnej ułożonej w trzy typy krajobrazu. Największy obszar zajmuje krajobraz leśny z polanami otoczonymi skupiskami drzew i krzewów. Najbardziej znana, niemal symboliczna jest cześć nizinno- bagienna z charakterystyczny stawem. Najmniejsza jest cześć górska przy nasypie kolejowym, którą wyróżnia sztuczne wzniesienie. Taka różnorodność tak bardzo spodobała się fundatorowi i władzom miejskim, że postanowił wystawić w parku pomnik Ferdinandowi Cohnowi. Jako miejsce publiczne park musiał być nie tylko ładny, miał też spełniać określone cele m.in. służyć spotkaniom towarzyskim. A wiadomo, że najmilej rozmawia się w otoczeniu przyrody przy dobrym jedzeniu i wybornym napitku. Dlatego w 1898 roku w parku stanęła jedna z okazalszych restauracji we Wrocławiu. Wybudował ją Georg Haase, właściciel największego browaru w mieście. Także on dobrze przeczuwał, że park to dobry interes, bo jego przybytek wkrótce tłumnie odwiedzali mieszkańcy nawet z odległych dzielnic. Gdy panowie rokoszowali się smakiem piwa do Haasego, panie mogły podziwiać panoramę z malowniczego – zachowanego do dziś – tarasu Landsberga. Park Południowy był jednym z ulubionych miejsc dawnych mieszkańców miasta. Także i dziś ten 25 – hektarowy obszar, na którym rośnie ponad 100 gatunków drzew chętnie odwiedzają wrocławianie.


Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocł



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl