Sporny element to tzw komin, czyli szklana klatka schodowa pozwalająca się dostać na siedem poziomów wieży. Ma tam być usytuowane wielkie akwarium, jaskinia czarnego światła oraz laboratorium fizyka. Jest to projekt ciekawy, ale zupełnie inny w stylu od dotychczasowej wieży, tak jak szklana piramida przed paryskim Luwrem.
Zwolennikiem komina jest wiceprezydent Wojciech Adamski. Twierdzi on, że taka forma klatki pozwoli ochronić zabytkową funkcję obiektu, ponieważ schody nie będą musiały być wybudowane w wieży.
Inne zdanie ma miejska konserwator zabytków Katarzyna Hawrylak-Brzezowska i architekt miejski Piotr Fokczyński. Ich zdaniem komin przesłoni wieżę i zaburzy widok na jeden z najbardziej znanych zabytków przemysłowych miasta.
Rozważane są także kompromisowe rozwiązania. Jedna z wersji projektu zakłada budowę komina ukrytego od strony Wybrzeża Wyspiańskiego. Do podjęcia ostatecznej decyzji jest jeszcze trochę czasu, ponieważ budowa centrum ma się rozpocząć w przyszłym roku.
