kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Jest już całkowicie pewne, że 3 września zorganizowane zostaną zawody Monster Jam. Będzie to pierwsza impreza na nowym wrocławskim stadionie. – Pracowaliśmy na nią od roku – zdradza Michael Brill, regionalny wiceprezes SMG Europe, firmy zarządzającej stadionem. – Ta impreza będzie największym tego typu show rodzinnym w Europie – przekonywał Brill. Już dziś rozpoczęła się sprzedaż biletów. Miejsce na trybunie północnej i południowej kosztuje 109 zł. Trybuny zachodnia i wschodnia są droższe, po 129 zł.
Jednak budzącym najwięcej emocji wydarzeniem tego roku na stadionie ma być walka bokserska Tomasza Adamka z Witalijem Kliczką. W środę świat obiegła wiadomość, że jest już pewne, że walka odbędzie się we Wrocławiu. Tym samym Warszawa miała obejść się smakiem. - Dziś zapadła decyzja, że miejscem walki będzie Wrocław – mówi Zyggi Rozalski, doradca polskiego boksera. Także Adamek jest zadowolony z decyzji. - Uważam, że Wrocław jest doskonałym miejscem do zorganizowania tego pojedynku, i bardzo dobrze, że podjęto taką decyzję w tej sprawie – powiedział bokser dla agencji AFP.
Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia ostrzega jednak przed nadmiernym optymizmem. – Do póki nie mamy podpisanego kontraktu, nic nie jest przesądzone – mówił podczas środowej wizyty na stadionie. – W sumie to nawet zmartwiły mnie ostatnie informacje w mediach, to może bardziej zmobilizować warszawiaków – mówił prezydent. Jednak wątpliwości nie pozostawia „Entertainment News”, biuletyn informacyjny firmy SMG, operatora stadionu. „Nie ma dla nas lepszego miejsca do rozegrania tego pojedynku – mówi o Wrocławiu na łamach biuletynu Ziggy Rozalski.
Według Dutkiewicza bliżej nam do podpisania kontraktu na koncert megagwiazdy, niż do walki Adamka. Oznacza to, że właśnie teraz dopinane są ostatnie szczegóły kontraktu. Ale kto zaśpiewa przy al. Śląskiej? Ja będę śpiewał – ucina prezydent przekonując, że nie może zdradzić najmniejszego szczegółu przed podpisaniem umowy. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że megagwiazdą będzie George Michael.
Wiadomo już o trzech imprezach, które odbędą się jesienią na nowym stadionie piłkarskim, ale wśród nich nie ma meczu piłkarskiego. Wciąż nie wiadomo z kim i kiedy zagra u nas reprezentacja Polski. Mówiło się o Niemcach. – Wydaje mi się, że ten mecz rozegrany zostanie w Warszawie, nam przypadnie inny kraj – przewiduje Dutkiewicz. Jaki? – O to trzeba spytać PZPN, tu oni decydują – wyjaśnia prezydent. Tymczasem PZPN decyzji jeszcze nie podjął.
