Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

powiat zgorzelecki
Nie chcemy sporów z sąsiadem

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Czy Bogatynia otrzyma ziemię od Czechów? Władze samorządowe ostrożnie odnoszą się do kwestii, tzw. długu granicznego.
Nie chcemy sporów z sąsiadem
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Nie chcemy sporów z sąsiadem
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Nie chcemy sporów z sąsiadem
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W 1958 r. przy ostatecznym wytyczaniu granicy między Polską a ówczesną Czechosłowacją powstał tzw. dług graniczny. Czesi od Polaków otrzymali 1205 ha, Polacy od Czechów – tylko 837 hektarów. W mediach pojawiły się informacje, że Czesi wyrównają różnicę, która powstała na niekorzyść Polski i przekażą tereny wzdłuż granicy, odpowiadające po polskiej stronie ziemiom między Bogatynią i Świeradowem - Zdrój. Władze Bogatyni nie potwierdzają tych informacji.

– Gmina Bogatynia nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat jakiś rozmów czy planów odnośnie ziem, które znajdują się po czeskiej stronie, no ale my też z dużym spokojem patrzymy na to, głównie dowiadujemy się o tych sprawach z mediów, a właściwie wyłącznie z mediów, ale to nie jest tak, że czekamy i nie możemy się doczekać, kiedy jakieś tereny po stronie czeskiej nam zostaną przekazane. Niespecjalnie na to liczymy. Mamy dobrą współpracę z Czechami i myślę, że tak pozostanie. Z dużym spokojem przyglądamy się rozwojowi sytuacji – mówi Jerzy Stachyra, zastępca burmistrza Bogatyni.

Władze Bogatyni dość ostrożnie odnoszą się do tej kwestii, która mogłaby doprowadzić do sporów z sąsiadami zza miedzy.

– Oczywiście, każdy teren jest dla gminy cenny, zwłaszcza dla gminy takiej jak nasza, ale niespecjalnie na to liczymy i nie czekamy z jakąś niecierpliwością na to aż jakieś dodatkowe tereny uzyskamy. Nie chcemy absolutnie żadnych sporów z naszymi sąsiadami, nie chcemy, żeby Czesi na nas patrzyli krzywym okiem – mówi Jerzy Stachyra.

Od 1992 r. sprawą długu granicznego zajmowała się Stała Polsko-Czeska Komisja Graniczna przy MSWiA. Obecnie nad rozwiązaniem tego problemu pracują resorty spraw zagranicznych. Pierwsze spotkanie ekspertów z obu krajów, odbyło się z polskiej inicjatywy 9 czerwca 2010 r. w Warszawie.


Daniel Biernat



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 18 kwietnia 2024
Imieniny
Apoloniusza, Bogusławy, Go?cisławy

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl