Pierwsza runda rozpoczęła się o godz. 15 i od razu doszło w niej o pojedynku drużyn mierzących w pozycje medalowe – Polonia Wrocław zagra z Wasko Hetmanem Szopienice Katowice. W ocenie Piotra Mickiewicza, wiceprezesa zarządu KSz. Polonia, już pierwsze starcie może mieć decydujący wpływ na losy medali. - Od razu grają ze sobą zespoły, które w poprzednim sezonie stanęły na podium. Strata punktów na starcie rozgrywek w tak prestiżowym pojedynku, później może być trudna do odrobienia – wyjaśnia Piotr Mickiewicz.
Prawdziwym hitem pierwszej rundy będzie pojedynek reprezentującego Polonię, najlepszego obecnie polskiego szachisty Radosława Wojtaszka z najlepszym Czechem występującym w barwach klubu z Katowic – Davidem Navarą. Warto dodać, że Wojtaszek podczas niedawnych mistrzostw Europy seniorów wywalczył srebrny medal, więc do Wrocławia przyjechał w blasku tego wspaniałego sukcesu. – Z Davidem grałem już kilka razy, raz wygrywał on, raz ja, zobaczymy jak będzie teraz. To nie jest dla mnie żaden wyjątkowy pojedynek, podchodzę do niego jak do każdej innej partii. Oczywiście chcę wygrać – powiedział Radosław Wojtaszek.
Drugim liderem wrocławskiej drużyny jest tegoroczny i ubiegłoroczny mistrz Polski Mateusz Bartel, który zagra z byłym czempionem kraju Bartoszem Soćko. – W ostatnich latach przegrywaliśmy z zespołem z Szopienic. Mam nadzieję, że teraz uda nam się wygrać. Naszym celem jest zdobycie drużynowego mistrzostwa Polski – powiedział Mateusz Bartel.
We Wrocławiu zostaną rozegrane w sumie 3 rundy mistrzostw Polski. Dzisiejsza rozpocznie się o godz. 15. Druga runda w sobotę także wystartuje o godz. 15, zaś ostatnia w tym zjeździe runda trzecia rozpocznie się w niedzielę o godz. 10. Przez pierwsze dwa dni rywalizacja odbywać się będzie w siedzibie klubu Polonia przy ul. Wita Stwosza. Na trzeci dzień szachiści przeniosą się do sali w hotelu Mercure Panorama (pl. Dominikański). – Pula nagród sięga 30 tysięcy złotych. Nagrodzimy nie tylko drużyny, też najlepszych zawodników na poszczególnych szachownicach – mówi Dorota Rzepecka, dyrektor ekstraligi z ramienia Polskiego Związku Szachowego.
