Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
AOW: kto winny fuszerki?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Mamy już pierwsze problemy na budowie Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. W kilku miejscach pod asfaltem pojawiły się bąble, świeżo położona nawierzchnia zaczęła pękać. - To problemy z izolacją – tłumaczy Michał Nowakowski z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
AOW: kto winny fuszerki?
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.AOW: kto winny fuszerki?
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.AOW: kto winny fuszerki?
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.AOW: kto winny fuszerki?
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Prace na wiaduktach nad ulicą Kosmonautów i Szczecińską oraz dwóch estakadach zostały wstrzymane. W ciągu ulic od Żernickiej przez Szczecińską do Kosmonautów pojawiły się w kilku miejscach wybrzuszenia w asfalcie.

Zaskakujące bąble

Wybrzuszający się asfalt zaskoczył drogowców oraz urzędników z GDDKiA. Ponad miesiąc temu położono na betonie izolację, czyli specjalnie preparowaną papę, którą przyklejono żywicą epoksydową. Miało to zabezpieczać nawierzchnię prze wilgocią. Kontrole wykonania izolacji i nawierzchni nie wykazały żadnych uchybień i problemów. Minął ponad miesiąc, drogowcy już mieli zamiar zapomnieć o papie i żywicy, a tu naglę asfalt zaczął puchnąć.

- Dobrze, że to wyszło właśnie teraz, a nie wtedy, gdy droga byłaby oddana do użytku, a po nawierzchni przejeżdżałoby tysiące samochodów – mówi Michał Nowakowski z wrocławskiego oddziału GDDKiA. - Takie problemy niestety zdarzają się na dużych budowach, nie jest to nic niebezpiecznego, termin oddania do użytku tej części AOW zostanie dotrzymany – czyli w drugiej połowie sierpnia wrocławianie będą mogli już tędy jeździć.

Kto zapłaci?

Jak zapewniają urzędnicy z GDDKiA za usunięcie problemów z nawierzchnią zapłacą wykonawcy czyli polski Mostostal oraz niemiecko austriacki Strabag. Trzeba będzie sfrezować dotychczasową nawierzchnię i jeszcze raz układać izolację. Czy znów będzie zastosowana papa i żywica? Nie wiadomo.

- Dziś będzie te miejsca badać zespół ekspertów, który stwierdzi jakie były przyczyny usterki – dodaje Michał Nowakowski.

Nakłują bąble

Badanie będzie przeprowadzane w dość specyficzny sposób. Chemicy mają zamiar nakłuć bąble czymś na kształ wielkiej strzykawki i pobrać spod asfaltu gaz. W ten sposób chcą zbadać skąd w ogóle wziął się w tym miejscu powodując wybrzuszenia. Dostawcy materiałów zapewniają że zarówno papa jak i żywica były dobrej jakości. Być może izolacja była układana w złych warunkach, podczas deszczu, albo dużego zawilgocenia powietrza. Bąble mogą być po prostu zbierającą się parą wodną. Niewykluczone jednak, że gazy wytwarzają się w wyniku reakcji chemicznej między papą a żywicą. Niestety dowiemy się tego za kilka tygodni – gdy będą znane wyniki ekspertyzy.


RW



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl