W ten sposób mógłby zacząć się niejeden kryminał. Jednak jak się okazało, rzeczywistość pisze lepsze scenariusze.
22 - latkę obudził hałas, który miał dochodzić z przedpokoju. Wstała więc sprawdzić co się dzieje. Jakie było jej zdziwienie, kiedy się okazało, że zobaczyła tam obcego mężczyznę. Jej krzyk obudził jej mamę.
- Policjanci otrzymali wezwanie na ul. Cybulskiego - poinformował Krzysztof Zaporowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Natychmiast udali się na miejsce.
Jak się okazało, ten "niezapowiedziany gość" został tak zaskoczony przez kobiety, że uciekł przez okno. Z opisu wynikało, że miał 190 cm wzrostu. Funkcjonariusze po ustaleniu rysopisu włamywacza zaczęli sprawdzać okolicę. Na jednej z ulic zatrzymali 36 - latka, który idealnie pasował do opisu.
- Mężczyzna był nietrzeźwy - dodaje rzecznik. - Badanie wykazało u niego 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został więc przewieziony do izby wytrzeźwień.
Teraz policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.