Konferencja, po raz pierwszy, odbyła się w Dolnośląskim Centrum Filmowym, w dawnym kinie Warszawa. - Wrocław jest naturalnym miejscem, jako przyszła europejska stolica kultury, do organizacji takiego przedsięwzięcia – powiedział minister Bogdan Zdrojewski. Podkreślił również trzy poziomy, na których będą prowadzone spotkania: intelektualny, artystyczny oraz polityczny. Zdrojewski porównał także kongres do symbolicznego podsumowania kultury w XIX i XX wieku.
Kongres będzie trwał od 8 do 11 września i w tym czasie na Wrocławian czeka dużo atrakcji, z każdej dziedziny sztuki. Specjalne panele dyskusyjne rozpocznie wykład prof. Klausa Baumann, a potem debaty poprowadzą znani dziennikarze, jak choćby Farid Tabarki czy Jacek Żakowski.
Program przeglądu filmowego ułożył Roman Gutek. Tu szczególnie polecany jest pokaz specjalny filmu „Pina” o tancerce Pinie Bausch w reżyserii Wima Wendersa. Warto również wybrać się na koncerty takich gwiazd jak Brian Eno, Krzysztof Penderecki w duecie z Jonnym Greenwoodem, Artur Rojek i wielu innych.
Przez cały okres trwania kongresu we wrocławskich galeriach wystawione zostaną specjalne wystawy i instalacje, natomiast jednym z największych wydarzeń teatralnych będzie prapremiera spektaklu Doroty Masłowskiej i Krystiana Lupy „Poczekalnia.O”.
Nie lada gratką będzie występ jednego z najsłynniejszych teatrów pirotechnicznych na świecie: „Groupe F”, który wystąpi 9 września na trzech scenach ustawionych na Wyspie Słodowej.
Prezydent Dutkiewicz zaapelował przy okazji do mieszkańców o wyrozumiałość w związku z utrudnieniami, które wystąpią podczas organizacji kongresu. - I zapraszam wszystkich do czynnego udziału w tych niepowtarzalnych wydarzeniach – powiedział.