Do zdarzenia doszło dzisiaj po godz. 13. Kierujący miał problemy z zapanowaniem nad pojazdem i wjeżdżając w ul. Potockiego o mało nie staranował zaparkowanych w pobliżu pojazdów. W ostatniej chwili udało mu się ominąć pojazdy lecz siła manewru wyrzuciła go na krawężnik przeciwległego pasa ruchu.
Kierowca po zatrzymaniu przez inspektorów w ogóle nie reagował na polecenia, a także nie był w stanie wypowiedzieć żadnego słowa. Z wnętrza pojazdu unosiła się silna woń alkoholu. Na miejsce zatrzymania wezwany został patrol policji. Upojenie alkoholowe kierowcy było tak duże, że nie był wstanie również dmuchnąć w alkotest. Został przewieziony na badanie krwi, które wykazało w organizmie 3,2 promila zawartości alkoholu.