Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Dlaczego strzelano im w twarz

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Przy szczątkach wykopanych na Osobowicach są medaliki oraz guziki z więziennych drelichów. Znaleziono też szczątki mężczyzn pochowanych w gumiakach i oficerkach. Niektórzy stalinowscy kaci strzelali ofiarom prosto w twarz.
Dlaczego strzelano im w twarz
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Dlaczego strzelano im w twarz
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Dlaczego strzelano im w twarz
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Dlaczego strzelano im w twarz
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W październiku wrocławski oddział IPN wraz z medykami sądowymi rozpoczął ekshumację więźniów zamordowanych w czasach stalinowskich. Odkopano już 200 grobów. Kości są dokładnie oglądane i opisywane. Pobierane są również próbkę do badań DNA. Przeprowadzone zostaną również badania, które pozwolę stwierdzić, na jaką chorobę cierpiał zmarły. Zebrane szczegóły pozwolę szybciej zidentyfikować ofiarę.

- Już na samym początku znaleźliśmy czaszkę, w której tkwił pocisk kal. 7,62. Przy szczątkach znajdujemy resztki bluz drelichowych i obuwie – mówi dr Jerzy Kawecki z Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu.

Na Cmentarzu Osobowickim znajduje się barak – zaimprowizowana sala sekcyjna, w której przegląda się szczątki. Już wstępne oględziny pozwalają ustalić przyczynę śmierci. Wszyscy zginęli od strzału z radzieckiego pistoletu TT.

- Do tej pory znaleźliśmy czaszki trzech osób zamordowanych strzałem w twarz. Wskazują na to rany wlotowe pocisków w okolicach oczodołów. To nietypowe. Wygląda na to, że oprawca zadając śmierć chciał patrzyć swojej ofierze w oczy – podkreśla Krzysztof Szwagrzyk z wrocławskiego oddziału IPN.

W latach 1948-1956 na czterech polach na Osobowicach pogrzebano łącznie około 350 osób. W śród nich dziewięćdziesięciu skazano na karę śmierci i stracono. Reszta zmarła na wskutek chorób lub innych obrażeń, jakich doznała podczas odbywania kary.

Medycy znajdują przy szczątkach aluminiowe medaliki. Nie wiadomo, jak znalazły się przy zwłokach. W czasach stalinowskich posiadanie medalika, czy krzyżyka w więzieniu było niemożliwe.

Według IPN ktoś wkładał je do trumny z ciałem zmarłego.

- Znaleźliśmy też kilka szczątek więźniów, którzy mieli spętane z tyłu ręce. To również nietypowe. Nie wiadomo też, dlaczego jednego z mężczyzn pochowano w oficerkach, innego w zwykłych gumiakach. Większość skazanych miała na sobie buty więzienne – dodaje Krzysztof Szwagrzyk.

Cmentarz Osobowicki jest jedynym, gdzie zachowały się prawie w niezmienionym kształcie kwatery więźniów. Spoczywają w nich członkowie organizacji Wolność i Niepodległość, oficerowie Wojska Polskiego i żołnierze Armii Andersa, a także uczestnicy Powstań Śląskich i Powstania Warszawskiego.


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl