Więźniowie obozów pracy w Korei Północnej, więzień sumienia z Indonezji, 20-letni bloger z Azerbejdżanu więziony za wpisy na facebooku oraz Jemenka skazana na śmierć to tylko niektóre z osób, którym będzie można pomóc.
Maraton odbywa się co roku w okolicach 10 grudnia, kiedy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. W tym roku odbędzie się już po raz dwunasty w dniach 10-11 grudnia. W czasie Maratonu przez 24 godziny pisane są ręcznie listy w obronie kilkunastu konkretnych osób lub grup osób, których prawa człowieka zostały złamane.
- Razem mamy siłę, możemy zmienić świat. Maraton Pisania Listów jest tego dowodem. Te listy są naprawdę skuteczne. Szacujemy, że nasze listy pomagają w ponad 30% przypadków, chociaż tak naprawdę nie liczby są tutaj najważniejsze, warto pisać dla uratowania nawet jednej osoby - mówi Anna Luchowska z wrocławskiej grupy Amnesty International.
Maraton Pisania Listów odbędzie się jednocześnie w ponad 200 miejscach w całej Polsce. We Wrocławiu będziemy pisać w księgarnio-kawiarni Falanster przy ul. Św. Antoniego 23. Maraton rozpocznie się o godz. 14, natomiast o godz. 18 organizatorzy zapraszają na prelekcję i pokaz zdjęć Tomasza Błońskiego, który opowie o Aminetou Mint Moctar – mauretańskiej działaczce na rzecz praw kobiet. O godz. 20 rozpocznie się pokaz filmów o prawach człowieka, który potrwa do późnych godzin nocnych.
Akcję Amnesty International we Wrocławiu wspierać będą m.in. prof. Jan Miodek, europosłanka Lidia Geriger de Oedenberg, wokalistka Alicja Janosz oraz drużyna futbolistów amerykańskich Giants.