Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Pat na budowie

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Nie przyniosło rezultatu spotkanie podwykonawców, głównego wykonawcy Stadionu Miejskiego oraz władz miasta. CES nie wróci na plac budowy, dlatego zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Pat na budowie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Spotkanie, które odbyło się jeszcze przed świętami, dotyczyło patowej sytuacji, do której doszło na budowie Stadionu Miejskiego. Firma Imtech, która wykonuje na zlecenie koncernu Max Bögl instalacje elektryczne i oświetleniowe na obiekcie, przestała płacić swojemu podwykonawcy, spółce CES, bowiem ta zalegała swoim podwykonawcom. CES z kolei tłumaczył, że nie płaci, bowiem... nie dostał zapłaty od Imtechu. Dodatkowo prace stanęły, bowiem Imtech wyrzucił z placu budowy podwykonawców CES-u.

Miejscy urzędnicy tłumaczą, że niewiele mogą zrobić, bowiem oni rozliczają się głównym wykonawcom. Max Bögl również „umywa ręce” tłumacząc, że on się z Imtechem rozliczył w terminie. Ostatecznie doszło jednak do spotkania, podczas którego miało dojść do wypracowania wspólnego stanowiska i próby wyjścia z trudnej sytuacji. Tyle tylko, że negocjacje skończyły się fiaskiem.

- Mimo naszej deklaracji gotowości do współpracy na określonych warunkach, co wiązałoby się z zapłatą dostawcom i wykonawcom, Imtech Polska przy braku reakcji spółki Wrocław 2012 (inwestora) i Max Bögl Polska (generalnego wykonawcy) – kategorycznie wykluczyła możliwość współpracy, a także poinformowała, że nie zapłaci wszystkim wykonawcom - mówi uczestniczący w spotkaniu prezes zarządu CES Kazimierz Świeżyński.

Gdańska spółka podkreśla, że będzie kontynuował działania, które doprowadzą do odzyskania przez nią zaległości finansowych, a przez podwykonawców CES – uzyskania należnego wynagrodzenia, którego nie otrzymują z powodu niewywiązywania się z zobowiązań przez Imtech.

Władze tej spółki nie chcą komentować sprawy. Wcześniej odrzucili oskarżenia byłego kontrahenta, którego wini za zaistniałą sytuację. CES nie daje za wygraną i złożył w prokuraturze zawiadomienie o bezprawnym – jego zdaniem – odsunięciu od prac.


AS



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl