Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

U nas też nieźle zarabiają

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Prezesi i członkowie zarządów spółek odpowiedzialnych za przygotowania do Euro 2012 zarobili prawie 12 mln zł w trzy lata. W tym samym czasie kierowane przez nich spółki dysponowały budżetami o wartości 156,6 mln zł. Nieźle zarabiają też władze i pracownicy spółki Wrocław 2012.

Po tym, gdy okazało się, że Rafał Kapler, szef Narodowego Centrum Sportu, na odchodne ma dostać ponad 500 tys. zł premii, portal Money.pl prześwietlił zarobki w spółkach powołanych do organizacji Euro.

Co prawda minister Joanna Mucha wstrzymała wypłatę dla Kaplera, ale nie oznacza to na razie, że nie dostanie on w końcu tych pieniędzy. O tym zadecyduje analiza prawna warunków jego umowy. Patrząc jednak na to, ile pochłaniają zarobki i nagrody dla innych prezesów spółek powołanych do przygotowania piłkarskich mistrzostw Euro 2012, widać wyraźnie, że jego przypadek nie jest odosobniony, jeśli idzie o wysokość poborów.

Tylko do końca 2010 r. działalność spółek powołanych przez Skarb Państwa (PL.2012 i Narodowe Centrum Sportu) oraz pięciu spółek utworzonych przez miasta-gospodarzy Euro 2012 pochłonęła 156,6 mln zł. Ponad połowę tej kwoty (53 proc.) stanowiły koszty PL.2012 (33 proc.) i NCS (20 proc.) - wynika z ostatniego raportu NIK, który powstał po kontroli spółek zaangażowanych w przygotowanie Euro 2012.

Porównując kwoty wypłacane szefom zarówno spółek powołanych przez państwo, jak i tych utworzonych przez miasta z kosztami ich funkcjonowania widać, że tylko na pensje i premie managerów wydano od 8,6 (średnia dla pięciu spółek celowych gmin) do 6,4 proc. (PL.2012) budżetów - wyliczyli kontrolerzy NIK.

Jeśli koszty funkcjonowania danej spółki odnieść do nakładów na budowany przez nią stadion, to najefektywniejsza okazuje się Euro Poznań 2012. Tam 1 mln zł wydany na stadion oznaczał jednocześnie zasilenie spółki 16 tys. zł. Znacznie gorzej sytuacja wygląda we Wrocławiu, gdzie 1 mln zł na stadion oznaczał wydanie również 40 tys. zł na samo funkcjonowanie spółki. Ceny stadionów zestawiliśmy w kwotach netto, gdyż VAT za te inwestycje podlega zwrotowi.

W spółkach utworzonych przez miasta, w których rozgrywane będą mecze Euro 2012 władze też są sowicie wynagradzane. We Wrocławiu w 2009 roku wiceprezes spółki Wrocław 2012 Thomas Speck zarobił aż 494 tys. zł, czy niemal dwukrotnie więcej, niż jego przełożony Sławomir Wojtas, który zadowolił się 255 tys. zł. Dziś Speck nie pracuje już w firmie, a miasto tłumaczy, że wysoką pensję uzasadniało bogate doświadczenie wiceprezesa zdobyte przy budowie innych stadionów.

Obecnie w zarządzie Wrocław 2012 zasiadają trzy osoby. Średnio każda z nich zarabia 19 tys. zł miesięcznie. W sumie więc roczne utrzymanie zarządu wrocławskiej spółki kosztuje około 685 tys. zł. Zatrudnienie ogółem wrocławskiej spółki wynosi 31 osób. Przeciętnie, każda z nich zarabia 10 tys. zł. Niestety, mimo dwóch dni starań z naszej strony, spółka Wrocław 2012 nie udostępniła nam informacji o pełnych kosztach jej funkcjonowania.


opr. red, money.pl



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl