W tym roku celem akcji jest pomoc dzieciom ze schorzeniami laryngologicznymi. Zebrane pieniądze zasilą dziecięce oddziały laryngologiczne i otolaryngologiczne. Środki zostaną przeznaczone na wychwycenie w pierwszych godzinach życia dzieci z podejrzeniem wad słuchu, na ratowanie życia dzieci z poważnymi schorzeniami laryngologicznymi oraz ze schorzeniami onkologicznymi w obrębie głowy i szyi.
Jak co roku wolontariusze WOŚP będą zbierać datki. Nad ich bezpieczeństwem będą czuwać policjanci, którzy również włączą się w inicjatywy na rzecz Orkiestry. We Wrocławiu kwestować będą oficerowie prasowi z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, a także Komisarz Lew oraz robot (sterowany przy pomocy komandosów) trzymający w uchwycie puszkę. Kto się wybierze jutro do rynku, zobaczy radiowozy z nowymi oznaczeniami.
W Legnicy dla uczestników WOŚP policjanci przygotują grochówkę z kotła, a w Kamiennej Górze odbędzie się licytacja nietypowej kolacji w „kameralnych” warunkach - celi policyjnego aresztu.
Dolnośląscy policjanci mają kilka rad dla wolontariuszy. Przede wszystkim proszą o to, by nie kwestować pojedynczo i unikać miejsc rzadko uczęszczanych przez ludzi (podwórka, bramy przejściowe, a po zmroku parki i skwery). W przypadku napadu trzeba pamiętać, że własne zdrowie i życie jest najważniejsze i nie ratować za wszelką cenę skarbonki. Dobrze byłoby też zapamiętać jak najwięcej szczegółów z rysopisu sprawcy, a podczas ucieczki złodzieja głośno wzywać pomocy i jak najszybciej powiadomić policję o kradzieży. Aby uniknąć wielu niebezpieczeństw, nie wolno zostawiać puszki z pieniędzmi bez nadzoru. W komendach miejskich i powiatowych powołane zostały specjalne policyjne sztaby, które na bieżąco będą monitorować stan bezpieczeństwa i utrzymywać kontakt z organizatorami.
Na ulice wyjdzie jutro ponad dwa tysiące wolontariuszy. Przed wrzuceniem pieniędzy do skarbonki sprawdźmy, czy wolontariusz ma identyfikator z imieniem, nazwiskiem i zdjęciem oraz tylko jedną puszkę.