Były pracownik firmy budowlanej stanął przez sądem oskarżony o wykradanie firmowych tajemnic ze skrzynek mailowych kolegów.
Tomasz P. zajmował się przez parę lat marketingiem i sprzedażą, po czym odszedł do innej pracy. Znał jednak nadal zabezpieczenia i hasa komputerowe dawnej firmy, był wiec w stanie dostać się do raportów logistyczno-handlowych i finansowych spółki.
Policjanci ustalili tożsamość winnego dzięki numerowi IP policjanci ustalili, że włamań dokonano z komputera Tomasza P., choć próbował on zniszczyć sprzęt i nie przyznał się do winy. Postawiono mu zarzuty bezprawnego uzyskania informacji i złamania ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Za oba przestępstwa grozi mu do dwóch lat więzienia.