1. Wielkość piersi ma wpływ na ilość i jakość pokarmu.
Każda pierś ma zdolność wytwarzania pokarmu. Rozmiar biustu zależy od ilości tkanki tłuszczowej i nie ma związku z wytwarzaniem mleka. Jest ono produkowane w kanalikach mlekowych gruczołu piersiowego, a ważna jest przede wszystkim praca hormonów oraz prawidłowe ułożenie – zarówno matki, jaki i dziecka. Niektóre kobiety z różnych powodów karmią tylko jedną piersią, która jest w stanie wyprodukować dostateczną ilość pokarmu. Małe piersi oznaczają jedynie mniej tkanki tłuszczowej w tym miejscu!
2. Karmienie piersią musi boleć, a brodawki są zawsze uszkodzone.
Choć w większości przypadków karmienie piersią nie boli, takie przypadki mogą się zdarzać. Wynika to najczęściej z nieprawidłowego przystawienia dziecka do piersi. Wówczas należy jak najszybciej skorygować pozycję, ponieważ ból podczas karmienia prawie zawsze prowadzi do uszkodzenia brodawki , czyli jeszcze większego bólu. Stąd już prosta droga ku „nie karmieniu”.
3. Po pełnych 6 miesiącach karmienia pokarm staje się bezwartościowy.
Mleko kobiece nigdy nie jest bezwartościowe, natomiast dla rocznego dziecka nie może być jedynym pożywieniem, gdyż potrzebuje ono już pokarmu stałego, przygotowanego w sposób lekkostrawny. Pokarm kobiecy ma ochronne działanie w przypadku alergii pokarmowych oraz nadal zawiera wiele przeciwciał, chroniących dziecko przed infekcjami.
4. Dziecko karmione piersią trzeba dopajać.
Idealny skład twojego pokarmu zabezpiecza ciebie i twoje dziecko „na każdą ewentualność” np. upałów. Na początku karmienia pokarm jest bardziej wodnisty, więc zaspokaja pragnienie twojego dziecka. Podanie w takiej sytuacji herbatki do picia zamiast piersi, powoduje u dziecka mniejszą ochotę na pierś, co z kolei prowadzi do spowolnienia laktacji.
5. Twoje niemowlę będzie się domagało karmienia przez cały dzień .
We wczesnym okresie życia maluszki faktycznie spędzają dużo czasu przy matczynej piersi. Jednak dzieje się tak, ponieważ dopiero uczą się ssać i mają małe żołądki. Zmienia się to w kolejnych tygodniach, gdy w czasie pojedynczego karmienia niemowlę zacznie nasycać się pokarmem. Wtedy przerwy między karmieniami zaczną się wydłużać.
6.Większość kobiet nie ma odpowiedniej ilości pokarmu.
To nieprawda. Kobiety zwykle posiadają wystarczająco dużo pokarmu, nawet przez kilkanaście miesięcy. Problemy z pokarmem pojawiają się np. w przypadku wieloraczków lub silnego stresu – wówczas pokarmu faktycznie może być zbyt mało. Według Światowej Organizacji Zdrowia, jedynie 3% kobiet w ogóle nie ma pokarmu.
7.Jeśki będę karmiła piersią, nie będę mogła wrócić do pracy.
Wszystko zależy tylko od ciebie i twojego zorganizowania. Możesz odciągać pokarm przy pomocy laktatora elektrycznego lub ręcznego i nawet podczas twojej nieobecności maluszek może być karmiony twoim pokarmem. Musisz tylko pamiętać o oznaczaniu pobranego mleka (kiedy zostało odciągnięte) oraz odpowiednio je przechowywać.