W liście sprzeciwiają się budowy parkingu przy ul. Purkyniego, co w rezultacie ograniczy przestrzeń życiową dla pieszych i rowerzystów. Organizacjom nie podoba się również zwężenie do 1,5 metra chodnika, który miejscami będzie przeplatany ze ścieżką rowerową. Ich zdaniem dobrym rozwiązaniem jest obecny stan Purkyniego i okolic. Pod listem podpisało się pięć organizacji m.in. Dolnośląska Fundacja Ekorozwoju, Wrocławska Inicjatywa Rowerowa czy Stowarzyszenie Młody Wrocław.
- Niepokoi nas fakt, że mimo deklaracji składanych przez prezydenta nie rozmawia się z żadnymi organizacjami. Dlatego chcemy bezpośrednio wręczyć list prezydentowi, aby nie utknął w jakimś urzędniczym biurku – mówi Radosław Lesisz z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.
Fot. WFP
Niedawno we Wrocławiu powołano "oficera rowerowego", którego zadaniem jest m.in. rozwiązywanie problemów rowerzystów i pertraktowania z władzami kwestii spornych. - Ale w tej sytuacji "oficer" może mieć związane ręce i być marionetką w rękach urzędników – mówią przedstawiciele organizacji ekologicznych.
W urzędzie list odebrał Marcin Szeloch z biura prezydenta, podziękował i obiecał przekazać Rafałowi Dutkiewiczowi
