Zatrzymani, to mężczyźni w wieku 19 i 24 lat, mieszkańcy Oleśnicy i Wrocławia.
Do zdarzenia doszło 23 października około godziny 3.30 w nocy. Policjanci ze Starego Miasta otrzymali informację od proboszcza o tym, że dwaj nieznani jeszcze wówczas mężczyźni podpalili drewniane elementy, ułożone przy drzwiach bocznych kościoła, a następnie uciekli. W wyniku zdarzenia doszło do nadpalenia drzwi na szkodę parafii.
Jak wynikało z ustaleń funkcjonariuszy, podejrzewani po zdarzeniu opuścili Wrocław, udając się na teren województwa śląskiego.
Do zatrzymania doszło na terenie Chorzowa. Wrocławscy funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanych jeszcze tego samego dnia wieczorem, w jednym z tamtejszych mieszkań. Zostali przewiezieni do Wrocławia, gdzie wykonano z ich udziałem dalsze czynności.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Podpalając drzwi boczne kościoła, spowodowali zagrożenie mienia w wielkich rozmiarach. Czyn ten w świetle kodeksu karnego zagrożony jest karą nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Zatrzymani, decyzją sądu, na wniosek prokuratury zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
