kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Na szczególne uznanie wrocławianki zasługują za grę w trzeciej kwarcie kiedy to rozbiły gospodynie 21:5, co miało znaczący wpływ na osiągnięcie zwycięstwa. Najwięcej punktów (15) zdobyła dla Ślęzy Paulina Kuras. Sześć oczek zdobyła debiutująca w żółto-czerwonych barwach, Joanna Czarnecka. Dzięki kolejnym dwóm punktom, Ślęza Wrocław umocniła się na pozycji wicelidera grupy B 1 Ligi Koszykówki Kobiet.
„Dziś zagraliśmy bardzo dobrze i konsekwentnie w defensywie. Pokazaliśmy, że nie przypadkiem mamy najmniej straconych punktów w całej lidze. Mieliśmy wiele założeń jeśli chodzi o to spotkanie. Jednym z nich było zatrzymanie zawodniczek podkoszowych: Jankowskiej i Sobczyk. Udało się to bardzo dobrze, bowiem zdobyły one w sumie zaledwie 10 punktów, przy niewielkiej liczbie zbiórek. Dziś po raz pierwszy zagrała z nami Joanna Czarnecka i jej występ oceniam pozytywnie, zresztą podobnie jak i całego zespołu” – podsumował to co działo się na parkiecie trener wrocławianek, Radosław Czerniak.
„Mimo długich przygotowań przed tym meczem, nie rozpoczęłyśmy go tak, jak zapewne chciałyśmy. W pierwszej kwarcie grało nam się bardzo ciężko w ataku, ponieważ zespół z Pabianic postawił naprawdę mocne warunki gry. Jednak nasze konsekwentne wykonywanie przedmeczowych założeń trenera przynosiło z każdą minutą sukces, czego końcowym efektem jest istotna wygrana. Cieszę się, że wytrzymałyśmy ten trudny mecz zarówno fizycznie, jak i psychicznie” – powiedziała
po meczu koszykarka Ślęzy, Aleksandra Łata.
Następny mecz we Wrocławiu, Ślęza rozegra 4 grudnia (środa). Do Wrocławia przyjedzie ŁKS SMS Łódź, z którym Ślęza wygrała w II kolejce. Wszystkich serdecznie zapraszamy do hali sportowej przy ulicy Wojciecha z Brudzewa 12a we Wrocławiu. Początek spotkania o 17.30. Wstęp wolny.
Dekorex Pabianice – Ślęza Wrocław 49:61 (19:11, 14:16, 5:21, 11:13)
Ślęza: Kuras (15), Jasnowska (11), Bandyk (10), Kret (9), Czarnecka (6), Śnieżek (6), Łata (2), Winnicka (2), Czmochowska (0), Zuchora (0)
