W nocy z 16 na 17 stycznia, we wrocławskiej Hali Stulecia bawili się przedstawiciele biznesu, nauki, kultury i polityki. Dzięki ich otwartym sercom po raz kolejny uda się pomóc chorym dzieciom. Gości powitał tradycyjnie ksiądz kardynał-senior Henryk Gulbinowicz, który razem z Anną i Rafałem Dutkiewiczami otworzył Bal.
Podczas XIII Balu najwyższą wylicytowaną sumę – 150 tys. osiągnął XVIII w. obraz ukrzyżowanego Chrystusa, tuż za nim za 110 tys. pod młotek poszedł zestaw: fotel i klęcznik używany przez Kardynałów wizytujących Siostry Karmelitanki Bose z Wrocławia. Eksponowane przedmioty służyły kolejno Kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu, Karolowi Wojtyle oraz Henrykowi Gulbinowiczowi – trzem niezwykłym osobistościom Kościoła Katolickiego. Pierwszą trójkę najcenniejszych przedmiotów licytacji zamknęła ofiarowana przez Jerzego Dudka koszulka Realu Madryt z podpisami zawodników, która osiągnęła kwotę 100 tys. zł.
Dużym powodzeniem cieszyło się wino z piwnicy Jana Pawła II, które tradycyjnie od kilku lat jest licytowane na Balu – przechodzi nietknięte z rak do rąk. Podczas tegorocznego Balu wino zostało sprzedane za 75 tys. zł i ponownie zostało przekazane parze prezydenckiej na rzecz licytacji w przyszłym roku. W sumie podczas kilku edycji Balu wino zarobiło dla dzieci kwotę ponad 400 tys. zł. W tym roku z licytacji uzbierano 1,4 mln zł
Tradycją Balów Dobroczynnych jest wspieranie potrzebujących dzieci. 70% uzbieranej sumy podczas XIII Balu Dobroczynnego zostanie przekazane na zakup sprzętu medycznego dla pacjentów pawilonu Korczaka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. Kolejne 15% otrzyma, na zakup ultrasonografu, nowopowstające Ponadregionalne Centrum Ginekologii Dziewczęcej tworzone przy I Klinice Ginekologii i Położnictwa UM we Wrocławiu. Placówka będzie jedynym ośrodkiem na Dolnym Śląsku umożliwiającym kompleksową diagnostykę schorzeń ginekologicznych młodych dziewcząt. Pozostałe 15% Fundacja Opieka i Troska przeznaczy na stworzenie miejsc pracy dla osób z doświadczeniem choroby psychicznej, które zainicjuje ich integrację społeczną oraz pomoże im oraz ich rodzinom w powrocie do normalnego życia. Do realizacji tego celu niezbędna jest adaptacja pomieszczenia w rejonie Psiego Pola. Lokal ten stanie się miejscem szeroko rozumianej integracji społecznej – miejscem, w którym osoba dotknięta chorobą znajdzie swoje miejsce.
Pozyskiwanie funduszy dla dzieci odbywa się nie tylko na drodze licytacji. Nieprzerwanym zwyczajem Balów jest zakup biletów-"cegiełek" przez każdego z uczestników, włączając organizatorów i fundatorów licytowanych przedmiotów. W tym roku koszt "cegiełki" wyniósł 700 zł od osoby.
W tegorocznym Balu Dobroczynnym uczestniczyło blisko 1000 gości. W jego przygotowaniach, pod kierunkiem Anny Dutkiewicz, pomagało 90 wolontariuszy, 130 kelnerów, kilkudziesięciu techników. Gwiazdami wieczoru byli DeMono oraz Eruption.
Prace przy organizacji Balu trwały blisko 4 miesiące.