Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk


Ślęza zdobywcą Pucharu Polski okręgu wrocławskiego

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Piłkarze Ślęzy pokonali po rzutach karnych Foto-Higienę Gać w finale Pucharu Polski okręgu wrocławskiego. To pierwsze takie trofeum w historii klubu.
 Ślęza zdobywcą Pucharu Polski okręgu wrocławskiego

 Ślęza zdobywcą Pucharu Polski okręgu wrocławskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. Ślęza zdobywcą Pucharu Polski okręgu wrocławskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. Ślęza zdobywcą Pucharu Polski okręgu wrocławskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć. Ślęza zdobywcą Pucharu Polski okręgu wrocławskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W środę (20 maja) 1 KS pozna rywala w półfinale rozgrywek na szczeblu dolnośląskim.

W pierwszej połowie spotkania w Gaci wrocławianie grali znakomicie, spychając gospodarzy do głębokiej defensywy. W 16 minucie fani mogli unieść ręce z radości po uzyskaniu prowadzenia przez Ślęzę. Gola zdobył Jakub Jakóbczyk, którego doskonałym podaniem obsłużył Mateusz Janas. Po tej bramce wrocławianie nie zamierzali spocząć na laurach i jeszcze mocniej podkręcili tempo. Szanse na gole mieli Paweł Niewiadomski i Marcel Jamrozowicz, ale czego im się nie udało uczynić, stało się dziełem Grzegorza Rajtera. Najlepszy snajper Ślęzy w 23 minucie podwyższył wynik.

Druga część meczu wyglądał zdecydowanie gorzej od pierwszych 45 minut. Gra stała się bardzo szarpana, a arbiter spotkania bardzo często musiał przerywać grę po dużej liczbie fauli popełnianych przez obydwie strony. Seria nieszczęść Ślęzy rozpoczęła się w 87 minucie, kiedy to boisko po ujrzeniu drugiego żółtego kartonika opuścił Damian Celuch. Chwilę potem kontaktowego gola zdobył Łukasz Kucyniak, a w doliczonym czasie piłkę do siatki wpakował z najbliższej odległości Grzegorz Dorobek. O wszystkim zdecydowały więc rzuty karne.

Grzegorz Rajter, Jakub Jakóbczyk i Kornel Traczyk ani razu nie pomylili się, strzelając z jedenastu metrów, a fenomenalny Marcin Gąsiorowski obronił uderzenia byłych piłkarzy Ślęzy - Pawła Synowca i Grzegorza Dorobka, a że do tego Krystian Kozina posłał piłkę obok słupka, zwycięstwo Ślęzy stało się faktem.

Zwycięstwo w rozgrywkach strefowych nie kończy jeszcze pucharowych zmagań żółto-czerwonych. 20 maja poznamy zwycięzców rozgrywek w strefach wałbrzyskiej, legnickiej i jeleniogórskiej. Wraz ze Ślęzą przystąpią oni do walki o Dolnośląski Puchar Polski.

Foto-Higiena Gać – Ślęza Wrocław 2:2 (0:2), karne 1:3

Bramki: Kucyniak 88, Dorobek 90+1 – Jakóbczyk 16, Rajter 23.

Rzuty karne wykorzystali: Mazur (Foto-Higiena) oraz Rajter, Jakóbczyk, Traczyk (Ślęza).

Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).

Żółte kartki: Przytuła, Wejerowski, Smoliński, Suchecki, Synowiec (Foto Higiena) oraz Łątka, Celuch, Janas, Rajter (Ślęza).

Czerwona kartka: Celuch (za dwie żółte).

Widzów: 250.

Foto-Higiena: Mazur - Boczarski (73 Zięba), Dorobek, Florek (80 Kozina), Kucyniak, M. Przytuła, Skorłutowski (35 Wejerowski), Smoliński, Strójwąs, Suchecki, Synowiec.

Ślęza: Gąsiorowski - Bohdanowicz, Wyglądacz, Korytek, Łątka, Jamrozowicz (65 Traczyk), Celuch, Janas, Niewiadomski (78 Zalewski), Jakóbczyk, Rajter.

Po meczu powiedzieli

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy Wrocław): - Cieszymy się z pucharu, bo dawno nic konkretnego nie wygraliśmy. Zobaczymy co będzie dalej. Wierzę, że jeszcze powalczymy i nasza przygoda z pucharem dolnośląskim jeszcze trochę potrwa. W przerwie nikt chyba by nie obstawił żadnych pieniędzy na zespół z Gaci, bo w pierwszej połowie panowaliśmy całkowicie na boisku. Natomiast po przerwie zaczęło się coś psuć. Nie graliśmy już tak, jak byśmy chcieli, pozwoliliśmy gospodarzom podnieść się i wyrównać stan meczu. W ostatnich dniach intensywnie trenowaliśmy karne i okazało się, że chłopcy skutecznie ten element opanowali.

Damian Celuch (piłkarz Ślęzy Wrocław): - Uważam, że wygraliśmy zasłużenie, aczkolwiek w drugiej połowie nie ustrzegliśmy się błędów. Pierwsza odsłona w stu procentach należała do nas. Szkoda, że nie udało nam się strzelić w niej więcej bramek. Później zrobiła się nerwówka, do czego przyczyniła się też moja czerwona kartka. Całe szczęście, że Marcin uratował nam życie i jestem mu za to bardzo wdzięczny. Puchar, który dziś zdobyliśmy dedykujemy Pawłowi Pałysowi z okazji jego 49. urodzin.

Grzegorz Rajter (piłkarz Ślęzy Wrocław): - Myślę, że dostarczyliśmy wszystkim kibicom sporych emocji. Szkoda, że w pierwszej połowie, w której mieliśmy zdecydowaną przewagę, jeszcze jakaś bramka nie wpadła. Niepotrzebnie dopuściliśmy do tych karnych, ale daliśmy naszemu bramkarzowi pole do popisu, a on to wykorzystał.

Marcin Gąsiorowski (piłkarz Ślęzy Wrocław): - Szkoda, że dopuściliśmy do takiej nerwowej końcówki, zwłaszcza po pierwszej, rozegranej pod nasze dyktando, połowie. Gdybyśmy do przerwy prowadzili 3:0, 4:0, nikt by nie mógł mieć pretensji. Uważam, że w drugiej części meczu niepotrzebnie poszliśmy z Foto-Higieną na wymianę ciosów. Powinniśmy dłużej utrzymywać się przy piłce i stwarzać sytuacje bramkowe. Za dużo zrobiło się też chaosu i zemściło się to w końcówce, gdy po naszych błędach wpadły te dwie bramki.


1 KS Ślęza Wrocław



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 18 kwietnia 2024
Imieniny
Apoloniusza, Bogusławy, Go?cisławy

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl